Autor |
Wiadomość |
Achajka |
Wysłany: Pią 19:17, 05 Paź 2007 Temat postu: |
|
Cudowny, ciepły i poprawiający nastrój film. Po nim nie mam juz najmniejszych wątpliwości, iż Kajol z Ajayem tworzą świetną parę nie tylko w życiu, ale także na ekranie Ta wyczuwalna na kilometr chemia, delikatne spojrzenia...., no poprostu miodzio
Co prawda były sceny, które położyły mnie na obie łopatki, chociażby śpiewy w samolocie (Michael Jackson oraz makarena ), no a ten Bryan Adams który się przewijał w tle od razu przypominał mi film "Don Juan DeMarco" i momentalnie traciłam wątek - odpływając gdzieś myślami
Po raz pierwszy stwierdzę, iż bollywoodzki remake był lepszy od pierwowzoru. Jak "Francuski pocałunek" jakoś mnie nie powalił, tak PTHHT zauroczył całkowicie
tusia napisał: |
No i zapomniałabym o panie detektywie czyli Om Puri, brat pana Wytrzeszcza czyli Amrisha Co on tam ciągle jadł? Cieciorzyce? No mniejsza z tym... |
Jak dla mnie na 100% wcinał cieciorki |
|
|
Marina |
Wysłany: Śro 14:19, 11 Lip 2007 Temat postu: |
|
NO i trafił swój na swego czyli Beata weszła na wątek PTHHT
Mnie się bardzo podobało to "wycie" na napisach pozątkowych ! ale mniejsza
Tutaj się wszystko zaczeło , obejrzałam film i SIUP zakochałam się w ADZE Genialny o wiele lepszy od oryginału . Adze super poczynając od koszulki w krate ,zgolonych wąsów ,latajacej na wietrze grzywce ,kradziezy czerwonych samochodów, skakania na pociąg i ratowaniu z opresji dziewczyne z biegunką Kajol niesamowita (jak zawsze) powaliła mnie tańcem na ślubie siostry Adze normalnie aż nie mogłam oderwać wzroku wszystko cacy . No i Rahula który podrzymuje tradycje,ze facet o tym imieniu jest pierdołą
Zauwazyłyście ,ze ten placyk w wiosce Adze i traktor był praktycznie identyczny jak w VZ !! YRF sciągneło !!!! |
|
|
tusia |
Wysłany: Sob 23:37, 07 Lip 2007 Temat postu: |
|
No to właśnie wąsiki są najlepsze i blond pasemko i jakze wyrazisty wzrok.
Kocham Adze za wszystko w tym filmie, za to, że za kazdym razem jak patrzył się pożądliwie na Kajol leciał Bryan Adams (speszyl for Olunia :*), kocham za czerwone samochody, które mnie rozwaliły, za wasy i bez wasów, za zielony bezrękawnik w jednej z piosenek, za czerwony traktor, za potwierdzony stereotyp Rahula pierdoły (chociaż bardziej do tego pierdoły, pasowałoby .... hm... wiem VICKY) i w sumie cały film kocham.
Kajol jak to Kajol, moja miłość nigdy do niej nie minie...
No i zapomniałabym o panie detektywie czyli Om Puri, brat pana Wytrzeszcza czyli Amrisha . Co on tam ciągle jadł? Cieciorzyce? No mniejsza z tym...
Zważywszy, że ten film jest indyjską przeróbką FRANCUSKIEGO POCAŁUNKU i widać to na każdym kroku !!!!
Limit absurdów w tym filmie został wyczerpany, więc zabawa będzie przednia |
|
|
MalinQa |
Wysłany: Pią 22:38, 22 Cze 2007 Temat postu: |
|
Niezwykła krzepe padlam
Film jest boski!!!!! Baardzo mi sie podobal A Adze tutaj KOCHAAAM!! Powalila mnie KRZEPKA Kajol :lol2: i Rahul jak zwykle pierdola jak to u Rahuli bywa Ogladac ludzie bo warto! |
|
|
sara1500 |
Wysłany: Pią 22:33, 22 Cze 2007 Temat postu: Pyaar To Hona Hi Tha |
|
Reżyseria: Gordhan Tanwani
Rok: 1998
Występują: Kajol, Ajay Devgan, Om Puri, Bijay Anand
Jeden z wspolnych filmow Ajaya i Kajol. Przyznam sie ze po tym filmie polubiłam Ajaya...Mimo tych wąsikow zrobił dobre wrazenie... DObra ale o filmie miało byc!
Mi osobiscie bardzo sie spodobal... Piosenki wpadaja w ucho - nawet to wycie na napisach poczatkowych - Pijana Kajol, Adze Hero. Fcieszy mnie to ze filmie jest takze zachowany i dobrze ukazany stereotym Rahul = pierdoła do kwadratu.
Film o dziweczynie ktra ma niezwykła krzepe, i jest zakochana po uszy w swym narzeczonym ktory zrywa z nia przez telefon (bo tak bezpieczniej chyba..) dla kobiety ktora poznał na delegacji chyba...Dziewczyna proboje wszystkiego by tylko odzyskac ukochanego....
Wszyscy moiwa ze na tym filmie widac Chemie miedzy KAjol i Ajayem, moze i ona jest, ale dla mnie nie jest tak mocno widoczna.
Sceny poscigu i walki.. mocno naciagane. |
|
|