Autor |
Wiadomość |
Achajka |
Wysłany: Pią 17:29, 14 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Cytat: |
Z Ajayem grała w Naajayaz (1995) i ISHQ. Zwłaszcza ten pierwszy mnie ciekawi, ktoś widział? |
Kurczę tez mnie ciekawi, a jakoś trudno go zdobyć, no może przy odrobinie szczęścia się uda
Ja jak narazie widziałam z 10 filmów Juhi (w tym SA w "Kabhi Haan Kabhi Naa"), ale już się zabieram za następne (właśnie przy okazji zbierania i oglądania filmów z Aamirem, trochę tytułów z nią się uskładało )
Cytat: |
A czy ostatni gorzej wygląda? tak to prawda, przygasła trochę ostatnio,ale wiem,że jeszcze nas zaskoczy. |
Mam nadzieję Wierzę w nia
A ostatnio wyczytałam coś takiego: Juhi returns to Rakesh Roshan's cinema |
|
|
Sheila |
Wysłany: Wto 12:14, 11 Wrz 2007 Temat postu: |
|
Cytat: |
O niej akurat więcej do powiedzenia miałaby Sheilla, więc mam nadzieję, że napisze coś ładnego jak się pojaw |
Wywołana do tablicy jestem!
Tak się składa,że zawsze się o niej wypowiadam na forach, zapewne się powtórzę ale może mi wybaczycie:)
Cóż ja mogę napisać na temat tej przeuroczej kobiety?
Pierwszy film z nią to było Duplicate, potem PDBHH i Paheli i już wiedziałam,że Mrs.Chawla jest boska. Grzebiąc na temat jej informacji, przeczytałam,że utworzyła parę z Aamirem Khanem .Tak, to ona jest winna mojego opętania! Sięgnełam po filmy z tą dwójką, i wpadłam na amen.
Widziałam chyba wszystkie filmy jej i SRK, baardzo lubię ich w duecie. Zwłaszcza w jednym z pierwszych filmów w RBBG, są super.
Z Juhi jestem w stanie obejrzeć największe gnioty, zawsze nią bedę zachwycać.
Ma niespotykany talent komediowy, ale dramatycznego jej nie brakuje. Do tego moim zdaniem jest prześliczna, urokliwa itd,itd,itd.
Juhi brak jednego filmu, z którą by ją wszyscy kojarzyli,nieśmiertlenego hitu np. jak KKHH. Cóż, tak jej kariera się potoczyła... Co nie zmienia faktu,że na Panią Chawlę każdy się natknie wcześniej czy później.
Ja widziałam z nią chyba 15 filmów i chcę jeszcze Jak ktoś będzie chciał analizę tych co widziałam,mogę zrobić *taki dzołk*
A czy ostatni gorzej wygląda? tak to prawda, przygasła trochę ostatnio,ale wiem,że jeszcze nas zaskoczy.
Z Ajayem grała w Naajayaz (1995) i ISHQ. Zwłaszcza ten pierwszy mnie ciekawi, ktoś widział? |
|
|
Achajka |
Wysłany: Wto 17:17, 21 Sie 2007 Temat postu: |
|
Jagna napisał: |
Tylko zauważyłam przykrą rzecz... ostatnio kiepsko wyglądała |
Lata lecą, czasu się nie oszuka Niestety też mi jest niezbyt przyjemnie jak oglądam ostatnie fotki Juhi, albo jakieś nowsze filmy z jej udziałem (których swoją drogą jest niezbyt wiele ale wierzę że to się szybko zmieni... musi ), troszeczkę mniej promieniscie niż kiedyś wypada...
Tak wogóle ostatnio zauważyłam że moja miłość do Juhi się bardzo rozrosła. Zaczynam sie obawiać czy pani Chawla nie wydrze pierwszeństwa w moim sercu Kajol... Albo będę poprostu je kochała tak samo |
|
|
Jagna |
Wysłany: Nie 1:23, 19 Sie 2007 Temat postu: |
|
Wspaniała i utalentowana. Bardzo ją lubię i cenię. Uważam, że jest świetną aktorką do ról zarówno komediowych, jak i dramatycznych. O niej akurat więcej do powiedzenia miałaby Sheilla, więc mam nadzieję, że napisze coś ładnego jak się pojaw
Cytat: |
Nie było filmu w którym by mnie zawiodła |
Święte słowa.. oj święte...
Tylko zauważyłam przykrą rzecz... ostatnio kiepsko wyglądała |
|
|
Anjali003 |
Wysłany: Sob 19:35, 18 Sie 2007 Temat postu: |
|
W prawdzie ni widziałam z nią żadnego filmu... ale ją lubię. Widziałam fragmenty ''ishq'' i przynajmniej w nich wypadłą bardzo dobrze |
|
|
Achajka |
Wysłany: Pią 21:41, 03 Sie 2007 Temat postu: Juhi Chawla |
|
Śliczna, utalentowana i słodka. Nigdy juz nie wypadnie poza czołówkę moich bolly ulubieńcow (jesli chodzi o aktorki to tylko Kajol ją przebija). Nie było filmu w którym by mnie zawiodła, sprawdza się świetnie w rolach komediowych (Duplicate, One 2 Ka 4) jak i bardziej stonowanych o zabarwieniu dramatycznym (Paheli, Dosti). Świetnie wypada zarówno z SRK jak i Aamirem (tworzą naprawdę zgrane duety), ostatnio nieco o niej przycichło, co nie zmienia faktu, że dosyć znacząco zapisała się na kartach historii współczesnego bollywoodzkiego przemyslu filmowego. |
|
|